Wejście smoka! Rezerwowy bohaterem Chelsea [WIDEO]

Już na początku meczu Marcus Tavernier mógł strzelić przepięknego gola. Skrzydłowy huknął z dystansu, piłka odbiła się od poprzeczki i nie wpadła do siatki. Następnie Evanilson niecelnie główkował.

"Wisienki" chciały napocząć rywala. W 13. minucie Antoine Semenyo uderzył obok słupka. Robert Sanchez obronił zaś jeszcze jedną próbę Taverniera. Pojedynek z bramkarzem Chelsea przegrał też Justin Kluivert.

W ofensywie Chelsea swoich szans szukał Nicolas Jackson. W 34. minucie Senegalczyk uciekł spod krycia obrońców, jednak nie potrafił pokonać Marka Traversa.

W 37. minucie Wesley Fofana popełnił fatalny błąd. Francuz próbował wycofać do Sancheza, ale zagrał zbyt słabo i piłkę przejął Evanilson. Bramkarz Chelsea sfaulował napastnika, prokurując rzut karny. Sanchez naprawił pomyłkę Fofany. Hiszpan obronił strzał Evanilsona z 11 metrów.

Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis. W 46. minucie na murawie zameldował się Jadon Sancho, dla którego był to debiut w Chelsea. Anglik zmienił Pedro Neto.

Niedługo po wejściu Sancho dograł do Jacksona, który przestrzelił w polu karnym. W 58. minucie dogodnej sytuacji nie wykorzystał Tavernier. Następnie Sanchez jeszcze raz uratował Chelsea, zatrzymując Christiego.

W doliczonym czasie gry Sanchez jeszcze jeden raz uratował swój zespół. Golkiper obronił uderzenie Enesa Unala.

Chelsea wygrała 1:0 i wskoczyła na siódme miejsce w tabeli. Bournemouth jest na 11. pozycji.