Wdowczyk: Mamy się kogo obawiać

– Mamy się kogo obawiać, ale bez przesady. Jedziemy tam podbudowani naszymi ostatnimi wynikami i zobaczymy, jak to będzie wyglądało - powiedział na konferencji prasowej przed poniedziałkowym meczem z Zagłębiem Lubin szkoleniowiec Wisły Kraków, Dariusz Wdowczyk.
Zagłębie ma dobrze funkcjonującą drużynę. Trener Stokowiec wszystko to właściwie poukładał. Buduje zespół na młodych zawodnikach. Mamy się kogo obawiać, ale bez przesady. Jedziemy tam podbudowani naszymi ostatnimi wynikami i zobaczymy, jak to będzie wyglądało
Petar Brlek? Dajmy chłopakowi szansę, na treningach prezentuje się rewelacyjnie. Niech to się przełoży nie na jedno, ale na kilka meczów. Ja go cały czas przekonuję, ze jest wartościowym zawodnikiem. Ma dobre uderzenie, dynamikę i wydolność, jednak Petar te swoje umiejętności na razie gdzieś przed nami chowa
– To, co powiedziałem o Petarze, dotyczy również Tomka Cywki. W spotkaniach nie zawodzi, ale od tak doświadczonego zawodnika wymagałbym trochę więcej niż od Petara. Potrafi przyjąć, rozegrać, strzelić z dystansu i chciałbym, żeby to wykorzystywał