Ważny punkt Korony w walce o utrzymanie. Kielczanie zatrzymali Piasta [WIDEO]
Korona Kielce nie ustaje w walce o utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Ekipa z województwa świętokrzyskiego w niedzielne popołudnie zdobyła cenny punkt w spotkaniu z Piastem Gliwice.
Podopieczni Kamila Kuzery nadal znajdują się w strefie spadkowej. Przed meczem z Piastem tracili jednak zaledwie dwa punkty do Puszczy Niepołomice.
W pierwszej części spotkania szansę na gola miał między innymi Zator, lecz uderzył obok słupka. W 28. minucie Piast wyszedł w Kielcach na prowadzenie.
Po podaniu Mokwy Malarczyk zgrał piłkę wzdłuż bramki, a tam przytomnie zachował się Ameyaw. Gospodarze starali się odpowiedzieć, lecz brakowało im dokładności na połowie rywali.
W drugiej części spotkania gliwiczanie mogli podwyższyć prowadzenie, lecz strzał Chrapka został zablokowany. Ta sytuacja szybko zemściła się na gościach, bo Mokwa faulował w polu karnym Dalmau.
Sam poszkodowany podszedł do "jedenastki" i nie zmarnował idealnej szansy na bramkę. Jak się okazało, ten strzał zapewnił Koronie cenny punkt.
W końcówce Koronę mógł pogrążyć Jakub Czerwiński, lecz z bliskiej odległości uderzył obok słupka. Spotkanie zakończyło się więc remisem 1:1. Kielczanie pozostają po nim w strefie spadkowej, ale do Puszczy Niepołomice tracą tylko jeden punkt.