Ważne wieści ws. Lewandowskiego. Tak ma zagrać FC Barcelona
Ostatnie spotkanie Barcelony Robert Lewandowski przesiedział na ławce rezerwowych. Wygląda jednak na to, że sytuacja nie powtórzy się w nadchodzącym meczu.
W poprzedniej kolejce La Liga FC Barcelona zmierzyła się z Mallorcą. "Blaugrana" wygrała bardzo pewnie, bo 5:1 (1:1). Dublet skompletował Raphinha, a po jednym trafieniu dołożyli Ferran Torres, Frenkie de Jong oraz Pau Victor.
Co ważne, całe spotkanie na ławce rezerwowych przesiedział Robert Lewandowski. Polak nie był kontuzjowany. Decyzja o odsunięciu go od pierwszego składu wynikała z dużego zmęczenia, Hansi Flick chciał po prostu dać wolne swojemu liderowi.
Teraz jednak reprezentant Polski ma wrócić do gry na pełnych obrotach. Niemiec zapowiadał, że "Lewy" znajdzie się w wyjściowym składzie na starcie z Realem Betis. Sobotnia potyczka ma rozpocząć się o 16:15.
Wątpliwości nie mają też hiszpańskie media. W przewidywanych "jedenastkach" Barcelony zawsze znalazło się miejsce dla 36-latka. W linii ataku towarzyszyć mu mają Raphinha oraz Lamine Yamal.
Warto dodać, że nic nie zapowiada debiutu Wojciecha Szczęsnego. Sport, AS czy Mundo Deportivo przewidują występ Inakiego Peni. Jest to zresztą zgodne z założeniami Flicka, który obecnie nie zamierza rotować bramkarzami.
Przed Hiszpanem powinni zostać ustawieni Alejandro Balde, Inigo Martinez, Pau Cubarsi oraz Jules Kounde. W linii pomocy szansę otrzymają prawdopodobnie Pedri, Marc Casado i Dani Olmo.