Ważna zmiana w Ekstraklasie. Piłkarze muszą to zapamiętać

Przy okazji zakończonego EURO 2024 wprowadzona została zasada dotycząca zachowania piłkarzy wobec sędziów. W trakcie meczów dyskutować z arbitrem mogli tylko kapitanowie reprezentacji.

Jeśli w rolę kapitana wcielał się bramkarz, przed rozpoczęciem starcia wyznaczał on piłkarza z pola, który w trakcie spotkania jako jedyny miał prawo do komunikowania się z rozjemcą pojedynku.

Inni zawodnicy, którzy podczas meczów podbiegali do sędziów, a następnie wdawali się z nimi w dyskusje, byli karani żółtymi kartkami. Czas pokazał, że, decyzja ta okazała się bardzo skuteczna.

Jak zdradził w rozmowie z WP Sportowe Fakty, przewodniczący kolegium sędziów PZPN, Tomasz Mikulski, przepis zastosowany w trakcie mistrzostw Europy zostanie przeniesiony do Ekstraklasy.

- Czerpiemy praktyki z Euro 2024. Podczas mistrzostw bardzo dobrze odebrano komunikację na linii: sędzia i kapitan. To właśnie kapitan jest osobą, której arbiter wyjaśni kluczowe decyzje w meczu. Pozostali zawodnicy ignorujący rolę kapitana, podbiegający do sędziego i wykazujący jakiekolwiek oznaki braki szacunku do zawodów, będą karani żółtymi kartkami - przyznał

- Będziemy chronić wizerunek meczów piłkarskich. Rok temu informowaliśmy, że wyciągniemy konsekwencje wobec graczy przy próbach oszustwa sędziów, obraźliwych gestów wobec rywali i kibiców, czy podważania orzeczeń arbitrów. Teraz robimy kolejny krok, żeby wyeliminować z piłkarskich widowisk niechciane zachowania. Te, które psują odbiór piłki nożnej również u najmłodszych kibiców - dodał.

Nowy sezon Ekstraklasy rozpocznie się już w piątek, 19 lipca. Na inaugurację do gry przystąpi urzędujący mistrz Polski, Jagiellonia Białystok, która podejmie na własnym obiekcie Puszczę Niepołomice.