Wawrzyniak: Nie byliśmy drużyną. Każdy element gry był fatalny

Wawrzyniak: Nie byliśmy drużyną. Każdy element gry był fatalny
asinfo
Jakub Wawrzyniak był zdegustowany grą Lechii w meczu z Koroną. Gdańszczanie przegrali na własnym boisku aż 0:5.
- Przez pierwsze 15-20 minut wydawało się, że mamy wszystko pod kontrolą. Ale potem dostaliśmy takie „gongi”, że nawet przerwa w meczu niewiele nam pomogła. Korona wygrała zasłużenie, a my, delikatnie mówiąc, nie byliśmy drużyną. Co nie zagrało? Nic. Tak naprawdę każdy element naszej gry był fatalny. Myślę, że teraz każdy z nas powinien spojrzeć na siebie i odpowiedzieć sobie na pytanie, co indywidualnie wyprawiał na boisku - komentuje Wawrzyniak.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Tak naprawdę Korona w każdym elemencie była lepsza. Oglądałem mecz z Lechem z trybun i uważam, że wszystkich bramek mogliśmy uniknąć. Teraz też stracie przynajmniej trzech goli mogliśmy zapobiec. Nie ma wytłumaczenia dla takich błędów, jakie popełniamy, skoro w dwóch meczach tracimy osiem goli, a mamy wielu zawodników na boisku, którzy mają mentalność defensywną - dodaje doświadczony obrońca.
Lechię w piątek czeka niezwykle prestiżowy mecz - podopieczni Adama Owena zagrają z Arką Gdynia.
- Trudno o optymizm. Mam nadzieję, że w piątek udam nam się wszystkich zaskoczyć. W tym meczu okaże się, jaką drużyną jesteśmy - podkreśla Wawrzyniak.
Źródło: lechia.pl

Przeczytaj również