"Warto go pochwalić, ostatnio gra fantastycznie". Ivan Djurdjević komplementuje piłkarza Śląska Wrocław
Śląsk Wrocław w niedzielnym meczu 22. kolejki PKO Ekstraklasy wygrał 2:1 z Lechem Poznań. Trener WKS-u, Ivan Djurdjević, nie szczędził komplementów swoim piłkarzom. Szczególnie wyróżnił Rafała Leszczyńskiego.
Wrocławianie mają w tym sezonie patent na Lecha - wygrali z poznaniakami już po raz trzeci w ostatnich miesiącach. Ivan Djurdjević nie krył zadowolenia po niedzielnym spotkaniu z Lechem. Zwycięstwo nie przyszło gospodarzom łatwo.
- To był mecz pod ogromną presją i będzie ona towarzyszyć nam do samego końca. Zdobyliśmy bardzo ważne trzy punkty. Początek był nieco bojaźliwy i specjalnie zdecydowaliśmy, by to Lech rozgrywał piłkę - powiedział Djurdjević na konferencji prasowej, cytowany przez oficjalną stronę Śląska.
- Nasza pierwsza groźna akcja i John Yeboah został sfaulowany na czerwoną kartkę. Po bramce Exposito grało nam się zdecydowanie lepiej, mieliśmy przewagę jednego zawodnika. Jednak w drugiej części Lech zaczął dominować - przyznał.
- Próbowaliśmy grać pressingiem i przyniosło to oczekiwany skutek – bramkę Johna Yeboaha. Szkoda tej czerwonej kartki Victora Garcii, ale udźwignęliśmy ten ciężar i jestem zadowolony z tego rezultatu - dodał.
- Warto też pochwalić Rafała Leszczyńskiego, który ostatnimi czasy broni fantastycznie. Przed nami teraz ważny mecz w Pucharze Polski. Ruszamy dalej. Najważniejsze są dla nas trzy punkty, nieważne z kim - podkreślił.
- Takie zwycięstwo pomoże drużynie, która odpowiednio zareagowała po przegranej w Łodzi. Mimo krytyki, mimo gorszych momentów, nasz zespół pokazuje charakter. Teraz skupiamy się na kolejnych wyzwaniach - zakończył.