Warta wycofa się z rozgrywek?! Właściciel klubu postawił ultimatum

Gdy "Zieloni" rywalizowali w najwyższej klasie rozgrywkowej, swoje mecze domowe rozgrywali w Grodzisku Wielkopolskim. Teraz chcieliby wrócić do Poznania.

Obiekt Warty nie spełnia jednak wymagań licencyjnych. Klub chciałby rozgrywać domowe spotkania tam gdzie Lech, przy Bułgarskiej. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

Sytuacja jest skomplikowana, a właściciel klubu, Bartłomiej Farjaszewski, postanowił postawić sprawę na ostrzu noża. Grozi, że Warta nie przystąpi do rozgrywek Fortuna 1 Ligi.

- Jeśli nie dojdzie do porozumienia ws. gry przy Bułgarskiej, nie przystąpimy do rozgrywek 1 ligi. Jeśli Warta wróci do Poznania, gwarantuję dalszą budowę i wsparcie klubu. Bez stadionu nie jestem w stanie tego zrobić - zadeklarował.

- Nawet 1% szans na przystąpienie do rozgrywek to dla mnie dużo. Jeśli będzie 0,5%, także będę walczył. Ja chcę szukać rozwiązań, a nie szukać wytłumaczeń, dlaczego nie można. Sześć lat już tego słuchałem - podkreślił.

- Nie ma takiej opcji, jak Grodzisk Wielkopolski. To nie jest klub z Grodziska i po sześciu latach należy to zrozumieć. Do 18.06 komisja licencyjna musi znać oficjalną decyzję ws. gry na stadionie w Poznaniu. Ten termin jest nieprzekraczalny - zakończył.