Warta Poznań. "Wiemy, że zarażonych będzie więcej. Najważniejsze jest zdrowie wszystkich obecnych na meczach"

Mistrzowie Polski mieli się dziś zmierzyć w Grodzisku Wielkopolskim z beniaminkiem PKO Ekstraklasy. Mecz został jednak odwołany. W zespole Warty potwierdzono przypadki koronawirusa. Z zakażeniem zmagają się cztery osoby. W związku z tym ekipa z Wielkopolski zagra z Legą 3 listopada.

Marcin Stefański wyjaśnił, że sytuacja w ekipie z Poznania jest dynamiczna. Działacz spodziewa się kolejnych przypadków COVID-19.

- Już wiemy, że zarażonych będzie więcej. Kolejni zawodnicy mają podwyższoną temperaturę. O całkowitej liczbie zachorowań będziemy wiedzieli po dodatkowych badaniach, które właśnie są wykonywane. Niestety, covidowa sytuacja w Warcie jest rozwojowa - oznajmił.

- Odwoływane są pojedyncze mecze w Serie A, Premier League czy 2. Bundeslidze. My będziemy zachowywać się podobnie, jeżeli będzie odpowiednie zagrożenie lub zakażonych będzie przynajmniej siedmiu piłkarzy albo kolejni będą mieć objawy - dodał.

- Najważniejsze jest zdrowie wszystkich obecnych na meczach – piłkarzy, trenerów, sztabowców, sędziów czy pracowników telewizji oraz kibiców. Musimy zachowywać maksymalną ostrożność. Dlatego mecz Warta – Legia został przeniesiony na inny termin. Dat nie powinno nam zabraknąć, jeżeli odwoływane będą pojedyncze spotkania w kolejkach - zakończył.