Warta Poznań. Piotr Tworek: Pojawiły się łzy. Takie reakcje świadczą, że gramy sercem i emocjami

Piotr Tworek: Pojawiły się łzy. Takie reakcje świadczą, że gramy sercem i emocjami
Krzysztof Dzierzawa / Pressfocus
Piotr Tworek zabrał głos po wygranej z Cracovią. - W przerwie powiedzieliśmy sobie, że musimy przesunąć całą grę wyżej - oznajmił trener Warty Poznań.
Piłkarze beniaminka Ekstraklasy po raz kolejny pokazali wielkie serce w walce o ligowe punkty. Tym razem niespodziewanie pokonali Cracovię. Na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim wygrali 1:0.
Dalsza część tekstu pod wideo
Piotr Tworek na pomeczowej konferencji nie krył dumy z postawy swoich podopiecznych.
- Cieszymy się przeogromnie, bo jesienią byliśmy zbyt gościnni w Grodzisku Wielkopolskim. Zapunktowaliśmy tylko w spotkaniach z Wisłą Kraków i Piastem Gliwice. Było tego zbyt mało, a przecież bardzo potrzebujemy kolejnych zdobyczy, bo musimy cały czas odskakiwać od dołu tabeli - przyznał.
- Początek był wyrównany, jednak później w nasze poczynania wkradła się nerwowość i Cracovia nas rozrzucała z lewej strony do prawej. Nie mogliśmy sobie z tym poradzić. Kluczową sytuacją była obrona strzału Michala Siplaka przez Adriana Lisa. W przerwie powiedzieliśmy sobie, że musimy przesunąć całą grę wyżej. Zrobiliśmy to i dzięki temu było nam łatwiej. Przepięknego gola zdobył Jakub Kiełb i teraz w lepszych nastrojach będziemy się przygotowywać do następnych spotkań - dodał.
- Mogę też zdradzić trochę kulis. Po ostatnim gwizdku sędziego, już w szatni, u Bartka Burmana pojawiły się łzy. Takie reakcje świadczą, że gramy sercem i emocjami - zakończył Tworek.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz30 Jan 2021 · 19:45
Źródło: sportowefaktyWP

Przeczytaj również