Warta Poznań. Piotr Tworek nie spoczywa na laurach. "Z kolejnych meczów musimy wyciągnąć jak najwięcej"

Piotr Tworek nie spoczywa na laurach. "Z kolejnych meczów musimy wyciągnąć jak najwięcej"
Adam Starszynski / PressFocus
W poniedziałkowy wieczór Warta Poznań wykonała bardzo duży krok w kierunku utrzymania w PKO Ekstraklasie, wygrywając z Wisłą Płock 2:0. Piotr Tworek podkreśla jednak, że jego drużyna zamierza walczyć o trzy punkty w każdym kolejnym spotkaniu.
Warta Poznań przez wiele osób typowana była do spadku z PKO Ekstraklasy. Tymczasem po poniedziałkowym zwycięstwie z "Nafciarzami" ekipa Piotra Tworka ma już 10 punktów przewagi nad ostatnią Stalą Mielec.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Co do meczu, był on z rangi tych, który mógł ustawić dwa zespoły w tabeli. To było istotne dla nas, żeby dopisać sobie trzy punkty i zrobiliśmy to. Mecz był trudny pod względem mentalnym, ponieważ znaliśmy układ wszystkich spotkań, które już się odbyły w tej kolejce. To zasługa zespołu, że wymazał z pamięci wszystkie wyniki drużyn, które są za nami i przystąpił do meczu z czystą głową. Wygraliśmy po mądrej i konsekwentnej grze. Przed nami kolejne mecze i musimy wyciągnąć z nich jak najwięcej - powiedział Tworek na konferencji prasowej.
- Zespół nabiera pewności i doświadczenia, ale też czuje swoją wartość i to powoduje, że gra się łatwiej. Umiejętności indywidualne w formacjach ofensywnych robią różnicę, dlatego z każdym następnym meczem i treningiem drużyna będzie jeszcze lepiej się prezentowała i mamy nadzieję, że w każdym kolejnym spotkaniu będziemy cieszyć grą kibiców - dodał.
- Jesteśmy zadowoleni, bo mieliśmy mecz pod kontrolą. Wynik jest zawsze sprawą otwartą, nawet gdy prowadziliśmy 2:0 i zbliżał się koniec spotkania, to trzeba było dać bodziec zespołowi zmianami i korektami z linii, bo w ostatnich minutach straciliśmy już pięć punktów. Mimo, że prowadzimy, może nam się to wyrwać spod kontroli, więc spokój był dopiero po ostatnim gwizdku - przyznał.
- Jakub Kiełb przed wyjściem na boisko powiedział w szatni, że nie dostaliśmy nic od losu, tylko wszystko sami sobie wypracowaliśmy. Mamy 10 "oczek" przewagi nad Stalą Mielec, ale nie patrzymy, czy to dużo. Chcemy wygrywać i zdobywać komplet punktów - zapewnił.
- Adam Zrelak zadebiutował i jesteśmy zadowoleni, chociaż miał jedną sytuację, której nie zakończył strzałem. Ale ma on to, co lubię w napastnikach – inteligencję, mądrość i utrzymanie się przy piłce, bo był moment, gdzie Wisła Płock postawiła wszystko na jedna kartę i zaczęliśmy oddawać piłkę, a Adam to uspokoił - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik08 Mar 2021 · 21:56
Źródło: wartapoznan.pl

Przeczytaj również