Wahan Biczachczjan znów błysnął! Piękny gol na wagę zwycięstwa Pogoni Szczecin [WIDEO]
![Wahan Biczachczjan znów błysnął! Piękny gol na wagę zwycięstwa Pogoni Szczecin [WIDEO] Wahan Biczachczjan znów błysnął! Piękny gol na wagę zwycięstwa Pogoni Szczecin [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/412/62d443d656c78.jpg)
Pogoń Szczecin odniosła zwycięstwo w pierwszej kolejce Ekstraklasy. "Portowcy" po wyrównanym meczu pokonali beniaminka 2:1.
Dla Widzewa był to wyczekiwany powrót do Ekstraklasy. Po raz pierwszy od ośmiu lat łodzianie zagrali na najwyższym poziomie rozgrywkowym.
Pierwszy strzał w tym meczu oddał Juliusz Letniowski. 24-latek próbował zaskoczyć Dante Stipicę z dystansu. Chorwat był jednak czujny i sparował piłkę na rzut rożny. Po chwili Fabio Nunes również zdecydował się na uderzenie z dystansu. Futbolówka jednak nawet nie leciała w światło bramki szczecinian.
W 19. minucie Widzew dopiął swego i otworzył wynik meczu. Stipicę pewnym strzałem z bliskiej odległości pokonał Bartłomiej Pawłowski.
W 26. minucie Pogoń mogła doprowadzić do remisu. Najpierw Henrich Ravas odbił piłkę po mocnym strzale Damiana Dąbrowskiego. Dobitka Luki Zahovicia wylądowała na słupku i nie wpadła do bramki.
Po kilkudziesięciu sekundach piłka znów zatrzepotała w siatce Pogoni. Gol Bozhidara Chorbadzhyiskiego nie został uznany z powodu pozycji spalonej. Widzew jednak nadal atakował, niezwykle aktywny byli Letniowski czy Dominik Kun, napędzając kolejne ofensywne wypady beniaminka.
Tuż przed przerwą Widzew dał się jednak zaskoczyć. Mariusz Fornalczyk wypatrzył w polu karnym Zahovicia, a ten doprowadził do remisu.
W 55. minucie Pawłowski był bliski skompletowania dubletu. W ostatniej chwili piłkę spod nóg zawodnika Widzewa wybił Stipica. Po chwili znów było groźnie pod bramką Pogoni za sprawą Pawłoskiego. Kolejną świetną interwencją popisał się jednak golkiper "Portowców". Następnie Stipica pewnie złapał piłkę po strzale Nunesa.
W 71. minucie Pogoń zadała drugi cios. Wahan Biczachczjan w swoim stylu zmylił rywali, znalazł sobie trochę miejsca, po czym oddał perfekcyjny strzał, po którym piłka zatrzepotała w siatce.
Ekipa prowadzona przez Janusza Niedźwiedzia już nie zdołała odpowiedzieć. Trzy punkty zostały w Szczecinie.
W drugiej kolejce Pogoń zmierzy się ze Śląskiem Wrocław. W środku tygodnia podopiecznych Jensa Gustaffsona czeka jeszcze starcie z Brondby w eliminacjach Ligi Konferencji Europy. Z kolei Widzew za tydzień podejmie na własnym boisku Jagiellonię Białystok.