"W tej chwili jest najlepszy na świecie". Trener Chelsea rozpływa się nad swoim piłkarzem
Londyńska Chelsea w czwartkowy wieczór wygrała 1:0 derbowe spotkanie z Tottenhamem. Enzo Maresca po meczu szczególnie chwalił jednego ze swoich podopiecznych.
"The Blues" wciąż walczą o awans do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. W tej chwili zajmują czwarte miejsce w tabeli, ale ich przewaga nad Manchesterem City czy Newcastle jest minimalna.
W czwartek Chelsea zdobyła cenne trzy punkty w domowym spotkaniu z Tottenhamem. Gola na wagę zwycięstwa strzelił na początku drugiej połowy Enzo Fernandez.
Enzo Maresca po końcowym gwizdku arbitra komplementował jednak przede wszystkim kolegę Argentyńczyka z pomocy, Moisesa Caicedo. Wypowiadał się o nim w samych superlatywach.
- Moises Caicedo jest taki skromny, jaki miły, taki dobry. On jest w tej chwili jednym z najlepszych na świecie, jeśli nie najlepszym defensywnym pomocnikiem - stwierdził Maresca.
- Najlepsze w nim jest to, że każdego dnia pracuje bardzo poważnie. Jest przykładem dla innych zawodników - podkreślił.
W tym sezonie Caicedo rozegrał 35 oficjalnych spotkań w barwach Chelsea. W tym czasie strzelił jednego gola i miał trzy asysty. Transfermarkt wycenia go na 80 milionów euro.