W takim klubie chce grać Rashford. Postawił jasny warunek

Rasfhord musiał odejść z Manchesteru United, bo w drużynie nie widział go Ruben Amorim. Na reprezentant Anglii skusiła się Aston Villa, która wypożyczyła go do końca obecnego sezonu.

27-latek odżył w Birmingham. Do tej pory w barwach nowego klubu rozegrał siedemnaście meczów. Ma przyzwoity bilans: strzelił cztery gole i zaliczył siedem asyst.

Aston Villa jeszcze nie może my tego zagwarantować. Zajmuje siódme miejsce w Premier League. Na pięć kolejek przed końcem sezonu traci dwa punkty do miejsca premiowanego udziałem w Premier League.

ESPN spodziewa się, że Rashford decyzję o swojej przyszłości podejmie dopiero po sezonie. Problemem mogą być jego wymagania finansowe. Wciąż obowiązujący kontrakt z Manchesterem United gwarantuje mu zarobki wynoszące 350 tysięcy funtów tygodniowo.

Rashford nie wyklucza jeszcze powrotu na Old Trafford. Z drugiej strony, podobno nie wierzy, by mógł regularnie grać w podstawowym składzie u Rubena Amorima.

Możliwe, że już latem Rashford znów pojawi się w Manchesterze. Jeśli do początku okresu przygotowawczego nie wyjaśni się jego klubowa przyszłość, będzie musiał podjąć treningi z zespołem "Czerwonych Diabłów".