W sieci zawrzało. Znany ekspert uderzył w Królewskiego, jest riposta
Wojciech Jagoda w swoim stylu ocenił ostatnie wypowiedzi Jarosława Królewskiego. Opinia komentatora Canal+Sport nie spodobała się właścicielowi Wisły Kraków, który starał się zripostować eksperta.
Chociaż Wisła Kraków awansowała do finału Fortuna Pucharu Polski, to klub nie mógł być pewny, czy kibice zostaną wpuszczeni na trybuny Stadionu Narodowego. Zanim PZPN podjął ostateczną decyzję, do gry wkroczył Jarosław Królewski.
Prezes "Białej Gwiazdy" postawił nawet ultimatum, zagroził zbojkotowaniem starcia z Pogonią Szczecin, co opisywaliśmy TUTAJ. Takie zachowanie nie zostało zbyt dobrze przyjęte w środowisku. Głos zabrał nawet Cezary Kulesza, który dał do zrozumienia, że takie wpisy są absolutnie niepotrzebne.
Teraz do sprawy wrócił Wojciech Jagoda. Znany komentator nie ma wątpliwości, że postawa Królewskiego była nachalna i świadczyła o przekonaniu o wyższości.
- Gdybym odpowiadał za jakąś organizację i ktoś w taki sposób by ze mną rozpoczynał dyskusję to zastanowiłbym się czy ta kara nie powinna być jeszcze wyższa, ponieważ reprezentuje on środowisko uważające, że są oni najważniejsi - stwierdził w rozmowie z Zajaranymi Futbolem.
Wypowiedź Jagody dotarła do Królewskiego, który na portalu X postanowił zripostować dziennikarza Canal+Sport. Działacz rzucił stwierdzeniem, że komentator źle wywiązuje się ze swojej pracy.
- Za karę to kibice muszą słuchać komentarza Pana WJ w TV - napisał.
Tym razem szef Wisły zderzył się jednak ze ścianą. Jagoda, znany ze swojego nieszablonowego komentarza, był broniony przez internautów.