"W ogóle nie myślę o reprezentacji". Zawodnik Piasta Gliwice szczerze o swojej przyszłości

Damian Kądzior jest jednym z wyróżniających się zawodników Ekstraklasy. W tym sezonie strzelił trzy gole i zanotował siedem asyst w 21 spotkaniach.

Mimo tego doświadczony piłkarz nie otrzymał powołania od Fernando Santosa. Portugalczyk postawił na innych skrzydłowych, między innymi Michała Skórasia.

30-latek nie czuje jednak jakiegokolwiek żalu do selekcjonera. Przyznał bowiem, że obecnie skupia się na grze w Piaście, a perspektywa występów dla "Biało-czerwonych" jest bardzo odległa.

- Ja o tym zupełnie nie myślę. Widzimy, jaka jest teraz tendencja. Trener raczej powołuje młodszych zawodników. Ja zupełnie w tym momencie w ogóle nie myślę o reprezentacji - powiedział w rozmowie dla "TVP Sport".

- Chcę jak najszybciej wykonać w klubie zadanie, jakim jest utrzymanie. Przede wszystkim skupiam się na Piaście. Fajnie, że teraz punktujemy. Ja też wiem, że może być jeszcze lepiej. Uważam, że jest jeszcze dużo spotkań i musimy podtrzymać dobrą serię, żeby utrzymać się w Ekstraklasie. Wszyscy na to ciężko pracujemy - dodał.

- Uwierz mi, że piłkarze, którzy mieli jakąś tam przeszłość reprezentacyjną czy aspirują do kadry, wiedzą, jakie są czasami mecze. Ja jestem ostatnim, który będzie krytykował, bo takie mecze się zdarzają. Trener Santos na tę chwilę wybiera zawodników, którzy są dla niego najlepsi. Trzeba przede wszystkim im kibicować - podsumował.

Do tej pory Kądzior wystąpił w sześciu spotkaniach drużyny narodowej. Swojego jedynego gola strzelił w meczu z Izraelem (4:0).