"W Manchesterze United brakuje napastnika kalibru Roberta Lewandowskiego. Nie potrzebują Jadona Sancho"
Rene Meulensteen, który w przeszłości pełnił w Manchesterze United rolę jednego z asystentów sir Aleksa Fergusona, wyraził opinię, że "Czerwone Diabły" nie potrzebują kolejnego skrzydłowego. Zdaniem szkoleniowca zdecydowanie lepszym wyborem od kupna Jadona Sancho byłoby sprowadzenie typowego środkowego napastnika, który stylem gry przypominałby Roberta Lewandowskiego.
W przeszłości Alex Ferguson chciał sprowadzić na Old Trafford Roberta Lewandowskiego. Polak wolał ofertę Bayernu Monachium, a temat możliwych przenosin do Anglii upadł praktycznie bezpowrotnie.
Tego lata "Czerwone Diabły" mają nadzieję na pozyskanie Jadona Sancho. Jeden z byłych asystentów Fergusona, Rene Meulensteen, nie jest zwolennikiem takiego ruchu. Jego zdaniem ekipa z Manchesteru powinna poszukać zamiast tego typowego snajpera.
- Zimą sprowadzili Odiona Ighalo jako piłkarza, który w określonych czasach mógł pomóc United. On poradził sobie naprawdę bardzo dobrze. Ale jeśli spojrzymy na innych graczy - Rashorda, Martiala, oni nie są typowymi napastnikami. W przypadku Greenwooda jest tak samo - ocenił Meulesteen.
- Ze skrzydeł można stworzyć wiele szans i zdobyć dzięki temu sporo bramek. W rzeczywistości Jadon Sancho jest jednak takim samym piłkarzem - dodał.
- Myślę, że Manchesterowi United brakuje napastnika kalibru Roberta Lewandowskiego. Kogoś, kto potrafi wykańczać akcje w polu karnym i poza nim. Trudno jednak znaleźć zawodnika takiego rodzaju - powiedział.
- Czy 50 milionów funtów za Jadona Sancho to dużo? Biorąc pod uwagę obsadę tej pozycji w United, czy to na pewno jest miejsce, które chcą koniecznie wzmocnić? - zakończył.