"W Hiszpanii nie szanuje się nikogo i niczego". Morata rozpętał burzę

"W Hiszpanii nie szanuje się nikogo i niczego". Morata rozpętał burzę
Bagu Blanco / pressfocus
Alvaro Morata dał upust emocjom. Kapitan reprezentacji Hiszpanii w gorzkich słowach podsumował, jak traktuje się go w ojczyźnie.
Hiszpanie są już w najlepszej czwórce mistrzostw Europy, ale mają znacznie większe apetyty. W półfinale EURO czeka ich jednak bardzo trudne zadanie - rywalizacja z Francją.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wiele wskazuje na to, że dla Moraty to ostatnia szansa na odniesienie sukcesu z kadrą. Sam to sugeruje.
- Nie chcę o tym zbyt dużo mówić, ale to prawdopodobnie mój ostatni turniej z reprezentacją Hiszpanii - powiedział Morata.
Hiszpan jest piłkarzem Atletico Madryt. Daje do zrozumienia, że chętnie zmieniłby barwy i wyjechał do innego kraju. Jego słowa na ten temat są bardzo odważne - niosą się po mediach tradycyjnych i są szeroko komentowane w sieciach społecznościowych.
- Jestem szczęśliwszy za granicą. Tam ludzie mnie szanują. W Hiszpanii nie ma szacunku do nikogo i niczego - wypalił Morata.
Kontrakt hiszpańskiego napastnika z obecnym klubem obowiązuje do połowy 2026 roku. Jest łączony z wyjazdem do Włoch albo Arabii Saudyjskiej.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski08 Jul 2024 · 09:19
Źródło: El Mundo

Przeczytaj również