W Gelsenkirchen nie zgadzają się z decyzją arbitra. "To nie jest karny!"
We wczorajszym meczu Schalke 04 - Bayern sędzia wskazał na wapno, gdy piłkę ręką zagrał Naldo. Z jego decyzją nie zgadzają się piłkarze gospodarzy.
Zawodnicy protestują, ponieważ Naldo w swej interwencji najpierw dotknął piłki nogą, a dopiero później ręką. Sędzia nie był pewien, co zrobić, dlatego skorzystał z VAR-u.
- Musimy o tym mówić. Oczywiście, nie możemy naszej porażki tłumaczyć tym jednym zdarzeniem, ale to jednak frustrujące - powiedział bramkarz gospodarzy, Ralf Fährmann. - W poprzednim sezonie były podobne przypadki i mówiono nam, że to nie jest karny. Powiedziano mi, że nie ma karnego, gdy piłka, zanim uderzy cię w rękę, dotknie jeszcze inne części ciała.
- To nie jest rzut karny. Mówiono nam, że do podyktowania jedenastki potrzebna jest intencja w zagraniu piłki ręką i nie może być powiększona powierzchnia ciała. Nie rozumiem więc, o jaką rękę chodziło - dodał trener Domenico Tedesco.