"Vuković to młody trener, który już jest mistrzem Polski". Gwiazdor Piasta komentuje odejście Fornalika
Odejście Waldemara Fornalika z Piasta Gliwice zaskoczyło wszystkich, mimo że wyniki w lidze wskazują na to, że może to być dobry czas na zmianę trenera. Porozmawialiśmy o tym z liderem Piasta - Damianem Kądziorem.
Damian Kądzior jest męczony przez urazy, jednak w tym sezonie uzbierał dziesięć występów, w których strzelił dwa gole i zanotował sześć asyst. Opuścił ostatnio trzy ważne mecze z Rakowem, Widzewem i Pogonią, a w ostatniej kolejce z Radomiakiem wrócił do gry.
SAMUEL SZCZYGIELSKI: Jakie masz zdanie o trenerze Fornaliku po waszej współpracy?
DAMIAN KĄDZIOR: Ja na pewno bardzo szanuję trenera za to, że dał mi szansę się odbudować po trudnym dla mnie okresie. Znowu zacząłem strzelać, asystować i mieć radość z gry. Stawiał na mnie i mam wyłącznie pozytywne odczucia. A do tego duży szacunek za to co zrobił w Piaście przez pięć lat pracy. Szkoda, że gdy już tu byłem nie udało się nam zrobić tego czwartego miejsca i zagrać w eliminacjach europejskich pucharów.
Co zostanie w Piaście po trenerze Fornaliku?
To, że trener zrobił z Piasta drużynę mega stabilną, walczącą zawsze o czołowe lokaty w lidze. Ta runda w naszym wykonaniu jest słaba i każdy zdaje sobie z tego sprawę. Potencjał jest na wyższe miejsce w lidze - zdecydowanie. Jeśli chodzi o sposób pracy, to wiadomo, każdy trener ma inny styl, trzeba się do tego zaadaptować, ale gdy już się wejdzie w ten tryb preferowany przez danego trenera to człowiek tylko korzysta.
Na koniec jednak ważne jest to, że jesteście tuż nad strefą spadkową i ugraliście 12 punktów w 14 meczach?
Najważniejsze jest właśnie to ile się punktów zdobędzie, my w tej rundzie mamy ich mało, zdecydowanie za mało. I trzeba zrobić wszystko, aby ta karta się odwróciła. Co do stylu gry, to my na wiosnę graliśmy trochę inaczej - pięciu obrońców z tyłu, a w tej rundzie większość meczów gramy czwórką z tyłu, ale uważam że nie samo ustawienie, a gra i forma zawodników są kluczowe. Jeśli jesteś inteligentnym człowiekiem to do każdego stylu gry się przystosujesz.
Jakie masz osobiste przemyślenia o odejściu trenera?
Ja na pewno mam sentyment do trenera Fornalika, natomiast teraz jest nowy rozdział i my jako drużyna musimy się poprawić i zacząć wygrywać mecze. Trener jest zasłużonym szkoleniowcem, ale to nie my podejmujemy decyzje. My jesteśmy od grania i zrobimy wszystko, żeby było jak najlepiej. Każdy trener to nowe rozdanie.
Nowe rozdanie to postać Aleksandara Vukovicia na ławce.
Jako piłkarze musimy zacząć od siebie. Trener Vuković zrobi wszystko, abyśmy wyglądali lepiej. Wcześniej nie mieliśmy okazji pracować razem, ale wszyscy go znamy. Postrzegam go jako trenera, który w młodym wieku wygrał już mistrzostwo Polski z Legią. Teraz czas na naszą wspólną pracę w Piaście.