Vuković grzmiał po porażce Legii Warszawa. "Nie mamy wytłumaczenia co do naszej gry"

Vuković grzmiał po porażce Legii. "Nie mamy wytłumaczenia co do naszej gry"
Lens Strong / Shutterstock.com
Legia Warszawa przegrała ze Stalą Mielec 1:2. Niezadowolony z postawy swoich piłkarzy był Aleksandar Vuković.
Legia przegrała oba mecze ze Stalą w tym sezonie. Po sobotniej porażce zajmuje dopiero dwunaste miejsce w tabeli Ekstraklasy.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Przegraliśmy w bardzo słabym stylu. Kontynuujemy stratę kuriozalnych bramek od rywalizacji z Piastem. Jesteśmy niezadowoleni z naszej postawy i z tego, jak graliśmy w dzisiejszym meczu. Dobry moment był tylko, gdy gola strzelił Paweł Wszołek, ale to za mało. Kiedyś określono mnie jako trenera od motywacji. Ja uważam, że to najważniejsza rzecz w życiu sportowca. Na niej wszystko się kończy i wszystko się zaczyna. Zrobię wszystko, aby odpowiednio zmotywować drużynę na kolejne mecze - komentował Vuković.
Serbski szkoleniowiec, który po sezonie odejdzie z Legii, ma nadzieję, że w ostatnich meczach sezonu jego drużyna zaprezentuje się lepiej.
- Od początku roku wyglądaliśmy jak zupełnie inna drużyna. Graliśmy szybciej, płynniej, byliśmy skoncentrowani. Do pewnego momentu praktycznie nie dawaliśmy stwarzać rywalom sytuacji. W Mielcu zakończyliśmy spotkanie, w którym po raz kolejny straciliśmy kuriozalną bramkę - grzmiał Vuković.
- Nasi piłkarze muszą wiedzieć o co grają i w jakim klubie. Koniec końców to moja praca. Ponoszę odpowiedzialność za to. Zrobię jednak wszystko, żebyśmy wyglądali tak, jak na początku rundy. Nie mamy wytłumaczenia co do naszej gry. Można się rozluźnić, można poczuć się pewnie, ale obowiązkiem sportowca jest ciągłe dążenie do zwycięzca. Nam na tym zależy i w najbliższych meczach będziemy chcieli to udowodnić. Mamy też swoje problemy. Na poszczególnych pozycjach pojawiają się problemy jakościowe, ale tak jak mówię, to nie jest wytłumaczenie - podsumował Serb.
Legia do końca sezonu zagra jeszcze trzy mecze - z Górnikiem Zabrze, Jagiellonią Białystok i Cracovią. Obecnie ma siedem punktów zapasu nad strefą spadkową. Różnica może się zmniejszyć po niedzielnych derbach Krakowa.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski01 May 2022 · 11:37
Źródło: legia.com

Przeczytaj również