Vinicius starł się z kibicami Atletico. "Wygraliśmy 15 razy, a Wy 0" [WIDEO]

W drugiej połowie gwiazdor "Królewskich" mógł doprowadzić do wyrównania. Zmarnował jednak rzut karny, przez co potrzebna była dogrywka.

W 115. minucie Carlo Ancelotti podjął decyzję o zmianie skrzydłowego. Jego miejsca zajął Ednrick, a gdy Vinicius schodził z boiska, fani Atletico nie ukrywali niechęci do piłkarza. Brazylijczyk nie pozostał im dłużny.

- My wygraliśmy Ligę Mistrzów 15 razy, a wy 0 - wypalił w kierunku fanów. Dopiero po krótkiej dyskusji z kibicami usiadł na ławce rezerwowych.

To wcale nie był jednak koniec uszczypliwości. Kolejne miały miejsce już po końcowym gwizdku arbitra, gdy Real cieszył się z awansu do ćwierćfinału.

Vinicius podszedł wówczas do trybuny najbardziej zagorzałych fanów Atletico. Położył przed nimi klubową kurtkę, wskazując na herb "Królewskich".

Brazylijczyk ostatecznie mógł jednak triumfować na Wanda Metropolitano. W ćwierćfinale jego drużyna zmierzy się z londyńskim Arsenalem.