Vinicius najbardziej prześladowanym piłkarzem. Zdecydowane oświadczenie Ancelottiego w sprawie lidera Realu

Wychowanek Santosu od wielu miesięcy pozostaje filarem ofensywy "Królewskich". Kibice na Santiago Bernabeu regularnie mogą liczyć na popisy 23-latka.

Niestety Vinicius często bywa ofiarą ataków ze strony fanów rywali. Choćby w niedawnym meczu przeciwko Valencii został zaatakowany na tle rasowym, o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ. Dodatkowo piłkarze rywali niejednokrotnie faulują go w brutalny sposób.

- Patrzę w historię i w statystyki i nigdy nie widziałem tak prześladowanego piłkarza, jak Vinicius. Mówią i robią z nim wszystko, co chcą, więc, co on ma zrobić? Kopią go, obrażają, gwiżdżą, a on strzela i asystuje - powiedział Ancelotti cytowany przez dziennik AS.

W trakcie konferencji prasowej Włoch nawiązał do zachowania Viniciusa w ostatnim meczu z RB Lipsk. Brazylijczyk zaatakował Williego Orbana, za co został ukarany żółtą kartką. Nie brakowało jednak opinii, że gracz Realu mógł wylecieć z boiska.

- W meczu z Rayo Vallecano otrzymał cios w głowę i nikt nie dostał żółtej kartki. Teraz proszą o czerwoną kartkę z Lipskiem za popchnięcie. Nigdy wcześniej tak utalentowany zawodnik nie cierpiał w taki sposób - dodał Ancelotti.

W tym sezonie Vinicius wystąpił w 26 spotkaniach "Królewskich". Zanotował w nich 15 bramek i siedem asyst.

"Los Blancos" zajmują obecnie pierwsze miejsce w tabeli, wyprzedzając Barcelonę o pięć punktów. W niedzielę ekipa z Santiago Bernabeu podejmie Celtę Vigo.