Real Madryt. Vinicius bez zawieszenia po czerwonej kartce! Bezprecedensowa decyzja w Hiszpanii

Spotkanie przyniosło wiele negatywnych emocji. Vinicius w jego trakcie był obrażany na tle rasistowskim. Sam otrzymał czerwoną kartkę w doliczonym czasie spotkania. Został ukarany za uderzenie Hugo Duro. Sędzia Ricardo de Burgos Bengoetxea podjął decyzję po obejrzeniu decyzji na monitorze.

W meczowym protokole arbiter zapisał, że Vinicius otrzymał czerwoną kartkę "za uderzenie przeciwnika ręką w twarz, gdy piłka nie była w grze, w masowej konfrontacji zawodników obu drużyn".

Real odwołał się od tego orzeczenia i dopiął swego. Komisja Rozgrywek po siedmiogodzinnym posiedzeniu i analizie dowodów przedstawionych przez klub postanowiła, że Vinicius nie będzie musiał pauzować. Dziennik "Marca" taką decyzję określił mianem "bezprecedensowej".

Jej podstawą był fakt, że sędzia Javier Iglesias Villanueva, który odpowiadał za system VAR, nie dopilnował, by arbiter główny zobaczył całą sekwencję. Zaprezentowano mu jedynie wycinek zdarzenia, co wypaczyło jego decyzję.

- Na ocenę sędziego wpłynęło pominięcie całego kontekstu zdarzenia. Nie był w stanie odpowiednio ocenić tego, co się stało - brzmi fragment orzeczenia Komisji Rozgrywek.

Nie wiadomo, czy Vinicius zagra w środowym meczu Realu z Rayo Vallecano. Brazylijczyk z oczywistych przyczyn nie znalazł się w opublikowanej wcześniej kadrze "Królewskich" na to spotkanie. We wtorek nawet nie trenował.