VAR znowu zawiódł. Kuriozalna sytuacja w czołowej lidze
W czołowej europejskiej lidze doszło do kuriozalnej sytuacji. Podczas meczu miało miejsce zamieszanie związane z systemem VAR.
Kilka dni temu rozpoczął się nowy sezon holenderskiej ekstraklasy. Część zespołów ma za sobą pierwszą kolejkę.
W sobotę Feyenoord zmierzył się na własnym obiekcie z Willem II. Rywalizacja zakończyła się rezultatem remisowym 1:1.
Podczas spotkania doszło do zaskakującej sytuacji. Zamieszanie było spowodowane komplikacjami związanymi z systemem VAR.
W drugiej połowie meczu VAR był całkowicie niedostępny. Arbiter, Denis Higgler, nie miał kontaktu z osobami zasiadającymi w pokoju VAR.
Co ciekawe, w drugiej połowie Feyenoord miał okazję wyjść na prowadzenie. Wówczas sędzia rozważał podyktowanie rzutu karnego dla zespołu z Rotterdamu.
Po analizie arbiter nie przyznał drużynie jedenastki. Ostatecznie wynik spotkania nie uległ zmianie, przez co kluby zdobyły po jednym punkcie.