Vanna Ly poinformował o zawale podając się za swoją żonę? Hartling straszy policją

Portal sport.pl podał szczegóły dotyczące maili wymienianych przez Vannę Ly i Matsa Hartlinga.
Mats Hartling został poinformowany o okolicznościach zniknięcia Vanny Ly przez jego żonę. Okazuje się jednak, że autorem maili mógł być sam biznesmen.
Szwed dostał informację, że Vanna Ly dostał zawału serca na pokładzie samolotu.
- Przykro mi słyszeć te słowa, ale biorąc pod uwagę zawał serca, czy możemy wyobrazić sobie przesłanie pieniędzy na konto? - odpowiedział Hartling
W dalszej części rozmowy padać miały wzajemne oskarżenia i pretensje. Mats Hartling zagroził, że zgłosi tę sprawę do policji w Polsce, Luksemburgu, Francji i Szwajcarii.
- Przez nieokreślony czas będziesz ścigany z powodu strat finansowych. Czy wszystko było tego warte? - napisał Szwed
- Nie ma żadnych dowodów, aby jakikolwiek pasażer miał zawał serca podczas jakiegokolwiek lotu do Waszyngtonu w dniu o którym mówiła twoja żona - poinformował później Vannę Ly Hartling.
- Nie ma żadnych dowodów, aby jakikolwiek pasażer miał zawał serca podczas jakiegokolwiek lotu do Waszyngtonu w dniu o którym mówiła twoja żona - poinformował później Vannę Ly Hartling.
- Zakładam, że nigdy nie miałeś osobistego odrzutowca. Co więcej, nie wiesz też, gdzie samolot wylądował - odpowiedział mu Vanna Ly.
Mats Hartling zapewnia, że nadal czuje się współwłaścicielem Wisły Kraków. Kibice „Białej Gwiazdy" pokładali wielkie nadzieje w sprzedaży klubu w ręce jego i Vanny Ly. Wiele jednak wskazuje na to, że biznesmeni nie dojdą do porozumienia.