Van den Brom podjął decyzję ws. Salamona. Stanowcza deklaracja trenera Lecha Poznań
John van den Brom ogłosił decyzję ws. Bartosza Salamona. Doświadczony obrońca zagra w sobotnim meczu Lecha z Wartą.
We wtorek Lech poinformował, że w próbce pobranej od Salamona po rewanżowym meczu z Djurgardens w Lidze Konferencji wykryto niedozwoloną substancję. Piłkarz na razie nie został zawieszony, ale w najgorszym razie grozi mu kilkuletnia dyskwalifikacja.
Sprawa jest w toku. Salamon zarzeka się, że świadomie nie zażył zakazanej substancji. 31-latek przeszedł już dodatkowe badania, które zlecono z jego inicjatywy. Ich wynik ma pomóc w ustaleniu, jak środek znalazł się w jego organizmie. Lech zapowiedział też wniosek o przebadanie próbki B pobranej od zawodnika.
Choć dla Salamona ostatnie dni były bardzo nerwowe, to John van den Brom nie zamierza dawać mu wolnego. Doświadczony obrońca zagra w meczu z Wartą.
- Ta informacja dla wszystkich w klubie była dużym szokiem. Bartek to jednak profesjonalista, dobrze to zniósł, jest silny, trenuje normalnie i jest w pełni gotów do gry. W sobotę zobaczymy go na boisku - zapowiedział van den Brom.
Salamon w tym sezonie zagrał w trzynastu meczach Lecha. Niemal całą rundę jesienną stracił z powodu kontuzji.
Mecz Lecha z Wartą będzie jednym z najciekawszych wydarzeń tej kolejki Ekstraklasy. To nie tylko derby miasta, ale też rywalizacja trzeciej i piątej drużyny tabeli. Różnica między nimi wynosi sześć punktów.