Van den Brom ocenił wiosnę Lecha. Brutalnie. "Oglądam każdy mecz"
John van den Brom pod koniec zeszłego roku rozstał się z Lechem Poznań. W rozmowie z WP Sportowe Fakty przyznał, że z uwagą śledzi poczynania byłego klubu. Te nie napawają optymizmem.
Władze "Kolejorza" uznały, że dokończenie sezonu z Mariuszem Rumakiem na ławce będzie lepszym pomysłem od pozostawienia na stanowisku Van den Broma. Ten ruch okazał się jednak pomyłką.
Wiele wskazuje na to, że Lech nie zdoła awansować nawet do europejskich pucharów. Obecnie poznaniacy tracą punkt do trzeciej Legii, ale w minioną sobotę ulegli jej przy Bułgarskiej.
W tym tygodniu "Kolejorz" ogłosił angaż nowego trenera, który poprowadzi drużynę od przyszłego sezonu. Będzie nim Niels Frederiksen, były opiekun Broendby.
Teraz w rozmowie z WP Sportowe Fakty poczynania swoich byłych podopiecznych ocenił John van den Brom. Holender z uwagą śledzi wyniki Lecha.
- Oglądam każdy mecz Lecha. I jestem rozczarowany. Nie ma dobrej gry, nie ma punktów. No ale cóż… W tym miejscu postawmy kropkę - skwitował.
Holenderski szkoleniowiec życzy jak najlepiej swoim byłym podopiecznym. Nie szczędził komplementów Filipowi Marchwińskiemu. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.