Utalentowany napastnik Lecha Poznań musi pauzować przez miesiąc

Filip Szymczak w najbliższym czasie nie pojawi się na boisku. Utalentowany napastnik Lecha Poznań wróci do gry dopiero w połowie października.
18-latek w tym sezonie zaczął pojawiać się w pierwszej drużynie Lecha. Strzelił dla niego już dwa gole - w Pucharze Polski z Odrą Opole i w Lidze Europy z Valmierą.
Na razie kolejnych nie będzie, bo Szymczak doznał urazu w meczu reprezentacji Polski do lat 19 z Niemcami.
- Filip skręcił staw skokowy, pojawił się duży krwiak, co powodowało dolegliwości bólowe - tłumaczy Krzysztof Pawlaczyk, szef sztabu medycznego Lecha.
- Nasz zawodnik będzie gotowy do gry za miesiąc, czyli po październikowej przerwie reprezentacyjnej trenerzy będą już mogli z niego korzystać - dodał.
Pierwszym napastnikiem Lecha jest Mikael Ishak. Klub właśnie pozyskał Mohammada Awwada z Maccabi Hajfa, a niebawem ma podpisać kontrakt z kolejnym atakującym - Niką Kaczarawą.