Utalentowany bramkarz zadebiutuje w reprezentacji Polski? "Marzeniem byłaby gra z orzełkiem"

Slonina jest niezwykle utalentowanym bramkarzem. W wieku 17 lat ma on pewne miejsce w składzie Chicago Fire, drużyny z MLS.

Golkiper posiada podwójne obywatelstwo. Jego rodzice pochodzą z Tarnowa, ale od lat mieszkają w Stanach Zjednoczonych. Sam Slonina przyszedł na świat w Addison.

- Nie mówię najlepiej po polsku, bo urodziłem się w Ameryce i angielski jest moim pierwszym językiem. Ale próbuję najlepiej jak mogę. W domu rozmawiamy po polsku, jemy polskie jedzenie, chcę, żeby moje dzieci też gadały po polsku - przyznał nastolatek na kanale "Łączy Nas Piłka".

Wciąż nie wiadomo, w której reprezentacji Slonina będzie występował. Niedawno Czesław Michniewicz odwiedził bramkarza i podarował mu koszulkę polskiej kadry z numerem 1. O usługi 17-latka zabiega również kadra USA.

- To był bardzo fajny prezent i miałem ciarki na ciele, kiedy ją dostałem. Dla mnie to jest coś niesamowitego. Czesław Michniewicz to bardzo fajny gość, miło się z nim gadało. Rozmawialiśmy o powołaniu, teraz trener amerykański też ze mną o tym rozmawiał - ujawnił Slonina.

- To będzie bardzo trudna decyzja, bo będzie miała wpływ na następne kroki w mojej karierze. Jest trudno, bo wiem, że ludzie będą patrzeć na moją decyzję, jednym się ona spodoba, innym nie. To najtrudniejsza decyzja w mojej dotychczasowej karierze - kontynuował.

- Urodziłem się w Ameryce, więc będzie bardzo trudno tę decyzję podjąć, ale jednym z moich marzeń byłaby gra z "orzełkiem" na koszulce - dodał.

W tym sezonie Slonina wystąpił w ośmiu spotkaniach MLS. Zanotował w nich pięć czystych kont.