Urban: Sisi musi się przyzwyczaić do gry w ekstraklasie
Przed tygodniem w meczu z Podbeskidziem zadebiutował w Lechu hiszpański pomocnik Sisi. Dla niego było to pierwsze spotkanie z polską ekstraklasą. - W wielu sytuacjach był zaskoczony - mówi o piłkarzu Jan Urban w rozmowie z oficjalną witryną Kolejorza.
Musi się przystosować do tego, że w ekstraklasie dużo jest gry kontaktowej i wślizgów -
Za długo prowadzi piłkę i musi zrezygnować z sędziowania
W wielu sytuacjach Sisi domagał się faulu, ale nikt nie zagwizdał. Miał dużo uwag do sędziego, a zamiast tego powinien zdecydowanie szybciej grać piłką. Przy jego warunkach fizycznych po wykonaniu dryblingu nie powinien pozwalać na kontakt z rywalem, a często tracił piłkę. To wynika też z tego, że chciał zrobić za dużo -
Ten mecz dał mu dużo do myślenia. Nasza liga jest bardzo kontaktowa, dużo jest strat i sytuacji, w której odzyskujemy szybko piłkę. Nie ma takiej płynności. W ostatnim meczu Sisi sprawdził to na sobie -