"Uratowano mnie od czegoś dużo gorszego". Znany komentator piłkarski przeszedł operację

Od 2003 roku sprawozdawcą "Telewizji Polskiej" jest Maciej Iwański. Specjalizuje się on w relacjonowaniu spotkań piłki nożnej i piłki ręcznej. 17 sierpnia dziennikarz miał komentować mecz Austrii Wiedeń z Legią Warszawa w ramach eliminacji Ligi Konferencji Europy.

Doszło jednak do niespodziewanej zmiany. Iwański nie mógł zasiąść za mikrofonem z przyczyn zdrowotnych i został zastąpiony przez Jacka Laskowskiego. O sytuacji poinformował wicedyrektor i redaktor naczelny anteny "TVP Sport", Sebastian Staszewski.

- Krótkie info: Maciej Iwański nie skomentuje dzisiejszego meczu Legii Warszawa z Austrią Wiedeń. Powodem są kłopoty zdrowotne (na szczęście wszystko jest pod kontrolą, wracaj szybko do zdrowia). Macieja zastąpi wypoczęty po urlopie Jacek Laskowski - zakomunikował.

Teraz głos w mediach społecznościowych zabrał sam Iwański. Poinformował kibiców, że w poniedziałek przeszedł operację, jednak ma nadzieję wkrótce wrócić do pracy,

- Nigdy bym nie pomyślał, że 20. rocznicę pierwszego komentarza telewizyjnego (Wisła Płock - Ventspils) spędzę na operacji. Nie zżymam się na to, bo uratowano mnie od czegoś dużo gorszego. Dlatego pozwolę sobie na apel: badajcie się, ile tylko można. Zdrowia wszystkim i do usłyszenia niedługo - napisał na Twitterze komentator.

W trakcie komentatorskiej kariery Maciej Iwański relacjonował cztery piłkarskie mundiale czy mecz polskich szczypiornistów o brązowy medal mistrzostw świata w Katarze w 2015 roku. Oprócz tego od wielu lat jest jurorem w plebiscycie Złotej Piłki.