Uratowani! Arsenal i Chelsea grają dalej

Arsenal pokonał Olympiakos Pireus, a Chelsea wygrała z Porto. Oba kluby z Londynu awansowały tym samym do następnej rundy Ligi Mistrzów.
Arsenal do Pireusu jechał z nożem na gardle. Jeśli chciał awansować do dalszej fazy Ligi Mistrzów, to musiał wygrać z Olympiakosem różnicą dwóch goli albo zwyciężyć co najmniej 3:2.
"Kanonierzy" nie zaczęli tego meczu od szaleńczych ataków, skupili się raczej na mozolnym budowaniu akcji w ataku pozycyjnym. Gospodarze natomiast cofnęli się i nastawili na grę z kontry. Pierwszą groźną sytuację podopieczni Wengera stworzyli w 25 minucie, kiedy to Flamini trafił w poprzeczkę, a dobitkę Olivera Giroud złapał bramkarz greckiej ekipy.
Cztery minuty później Arsenal wyszedł na prowadzenie. Giroud wykorzystał dośrodkowanie Ramseya i strzałem głową pokonał golkipera rywali. W następnych minutach pojedynek się wyrównał, a swoje sytuacje miały obie drużyny. Do przerwy wynik jednak nie uległ zmianie i Arsenalowi brakowało jednego gola do awansu.
W 50 minucie "Kanonierzy" prowadzili już 2:0 i w tym momencie mieli awans. Drugiego gola w tym meczu strzelił Giroud, który wykorzystał podanie Joela Campbella. W 67 minucie swoją trzecią bramkę w meczu zdobył Giroud, który tym razem wykorzystał rzut karny. Arsenal wygrał pewnie 3:0.
W drugim spotkaniu grupy F Bayern Monachium pokonał Dinamo Zagreb.
***
Chelsea żeby awansować do dalszej rundy musiała co najmniej zremisować na własnym stadionie z FC Porto.
Spotkanie zaczęło się szczęśliwie dla "The Blues", gdyż już w 12 minucie pojedynku Ivan Marcano wpakował piłkę do własnej bramki i dał tym samym prowadzenie zawodnikom Jose Mourinho. Kolejną okazję gospodarze mieli w 28 minucie, ale strzał Oscara o centymetry minął bramkę strzeżoną przez Ikera Casillasa.
Na przerwę Chelsea schodziła z prowadzeniem. "The Blues" kontrolowali przebieg spotkania, grali pewnie i spokojnie, i byli o krok od awansu.
W 53 minucie było już 2:0 dla Chelsea. Podanie Edena Hazarda wykorzystał Willian. W spotkaniu nie padło już więcej bramek. Chelsea wywalczyła awans obok Dynama Kijów, które pokonało Maccabi.
***
Olympiakos Pireus - Arsenal Londyn 0:3 (0:1)
Bramki: Giroud 29, 49, 67-karny.
Olympiakos: Jimenez - Elabdellaoui, Costa, Siovas, Masuaku - Kasami (72. Dominguez), Milivojević - Pardo (86. Finnbogason), Fortounis, Seba (77. Hernani) - Ideye.
Arsenal: Cech - Bellerin, Mertersacker, Koscielny, Montreal - Flamini, Ramsey - Walcott (72. Gibbs), Oezill, Campbell (90. Oxlade-Chamberlain) - Giroud (90. Chambers).
***
Chelsea FC - FC Porto 2:0 (1:0)
Bramki: Marcano 12 (sam.), Willian 52.
Chelsea: Courtois - Ivanović, Zouma, Terry, Azpilicueta - Ramires, Matić - Willian, Oscar (81. Pedro), Hazard (90. Remy) - Diego Costa (86. Obi Mikel).
FC Porto: Casillas - M. Pereira (57. Ruben Neves), Marcano, Maicon, Martins Indi - Herrera (71. Tello), D. Pereira, Imbula (57. Aboubakar) - Corona, Brahimi, Layun.
Dynamo Kijów - Maccabi Tel Awiw 1:0 (1:0)
Bramka: Garmash 16.
Dynamo Kijów: Sovkovskij - Silva, Chaceridi, Dragović, Antunes - Sydorcuk, Rybalka - Jarmolenko (18. Gusev), Garmas (64. Veloso), Gonzalez - Junior Moraes (89. Teodorczyk).
Maccabi Tel Awiw: Rajković - Dasa, C. Garcia, Tibi, Ben Harush - Igiebor (72. Peretz), Avraham Rikan - Miha (72. Vermouth), Alberman, Ben Haim II (83. Itzhaki) - Zahavi.