Upadł głośny transfer. Problemem testy medyczne
Kevin Danso nie zostanie zawodnikiem Romy. Transakcja wysypała się na ostatniej prostej.
Danso od sierpnia 2021 roku występuje w Lens. W tym klubie rozegrał już 117 spotkań, notując w nich cztery bramki i sześć asyst.
Środkowy obrońca był celem transferowym Romy. "Giallorossi" zgodzili się zapłacić za niego około 25 mln euro. Włosi doszli też do porozumienia z samym zawodnikiem.
Wydawało się, że transfer pozostaje zatem formalnością. Austriak zjawił się w Rzymie, gdzie miał przejść testy medyczne. Po badaniach Roma odesłała go jednak z powrotem do Lens.
Francuzi są zaskoczeni tym, że Danso nie zdołał przejść testów. Ekipa "Les Sang et Or" w oficjalnym komunikacie podkreśliła, że w ostatnich miesiącach 25-latek bez problemu występował w rozgrywkach ligowych i międzynarodowych.
- Po osiągnięciu porozumienia między Romą i Lens, Kevin Danso jednak nie dołączy do włoskiego klubu. Przyczyną przerwania transferu była interpretacja badań lekarskich. Klub zastanawia się, jakie są podstawowe przyczyny niezatwierdzenia badań w przypadku uważnie monitorowanego zawodnika, który rozegrał w sezonie ponad 30 meczów na arenie krajowej i międzynarodowej. Utrzymujemy absolutne zaufanie do naszego defensora, którego z przyjemnością ponownie zobaczymy w klubie i którego poddamy odpowiedniemu protokołowi - oświadczyło Lens.
Roma szybko znalazła zastępstwo. Romeo Agresti potwierdził, że w ten piątek nowym zawodnikiem "Giallorossich" powinien zostać Tiago Djalo z Juventusu.