Unai Simon był bliski wielkiej wpadki. Hiszpan wyszedł z bramki i się przeliczył [WIDEO]
Trwa mecz Włochy - Hiszpania w półfinale mistrzostw Europy. W pierwszej połowie spotkania Unai Simon był bliski wielkiej wpadki.
W walce o finał EURO 2020 nie ma lekko. Zarówno Hiszpanie, jak i Włosi, dają z siebie wszystko, by osiągnąć upragniony cel.
Dziś na Wembley od pierwszych minut trwa zacięta walka. W 21. minucie spotkania powinien paść gol dla "Azzurrich".
Hiszpanie znaleźli się pod ścianą, gdy Unai Simon wyszedł z bramki. 24-latek ruszył na 16. metr do piłki, by zatrzymać rozpędzonego Emersona. Golkiper jednak się przeliczył.
Wydawało się, że Włosi wykorzystają błąd Hiszpana. Mieli przed sobą bramkę opuszczoną przez golkipera. Simona uratowali jednak koledzy z drużyny, którzy skutecznie powstrzymali natarcie rywali. W roli głównej wystąpił Busquets.
- Jeśli Włosi dziś są nieco elektryczni, to co powiedzieć o Simonie - skomentował Jacek Kurowski z "TVP Sport".
Mecz wciąż trwa. TUTAJ możecie śledzić relację na żywo.