Ukraiński piłkarz rozwiązał umowę z Zenitem Sankt Petersburg. W przeszłości uznano go za zdrajcę

W 2018 roku Jarosław Rakicki przeniósł się z Szachtara Donieck do Zenitu Sankt Petersburg. Transfer wzbudził wiele emocji w ojczyźnie Ukraińca. Oskarżono go o współpracę z separatystami i zdradę narodu.

Rakicki przestał być wówczas także powoływany do reprezentacji Ukrainy. Gdy jednak w jego ojczyźnie wybuchła wojna, zawodnik zdecydował, że nie wystąpi już w barwach rosyjskiego klubu.

Najpierw 31-latek nie zagrał w spotkaniu Ligi Europy przeciwko Betisowi, a kilka dni temu znalazł się poza kadrą na ligowy mecz z Rubinem Kazań.

Teraz wiadomo już, że Rakicki nie będzie dłużej reprezentował Zenitu. Klub poinformował wczoraj o rozwiązaniu umowy na prośbę piłkarza.

- Serdecznie życzymy pomyślności rodzinie i przyjaciołom Jarosława Rakickiego i oczywiście mamy nadzieję, że zobaczymy się na boiskach piłkarskich - czytamy w komunikacie Zenitu.

Dla klubu z Sankt Petersburga były reprezentant Ukrainy rozegrał 108 spotkań. Strzelił w nich siedem goli i zanotował 11 asyst.