Ujawniono plany transferowe Arsenalu. Klub chce wzmocnić trzy pozycje, konkretne nazwiska na liście

Arsenal walczy obecnie o mistrzostwo Anglii. Ewentualne niepowodzenie będzie wynikiem nie tylko gorszej formy ekipy Mikela Artety, ale też stosunkowo wąskiej kadry. Wobec kontuzji Williama Saliby Hiszpan musi stawiać albo na niestabilnego Roba Holdinga, albo na niedoświadczonego Jakuba Kiwiora.

Zarząd londyńskiego klubu zamierza to zmienić w najbliższej przyszłości. Już kilka miesięcy temu spekulowano, że jeśli "Kanonierzy" awansują do Ligi Mistrzów, to na The Emirates trafi kilku konkretnych zawodników. Teraz dziennikarz Sami Mokbel zdradził dokładniejsze plany Arsenalu.

Drużyna ze stolicy Anglii zamierza wzmocnić trzy konkretne pozycje - środek obrony, środek pomocy oraz skrzydło. Wobec tego głównymi celami transferowymi są Marc Guehi, Declan Rice, a także Moussa Diaby. W większości są to zawodnicy związani z Premier League - wyjątkiem Francuz, który gra obecnie dla Bayeru Leverkusen.

Sprowadzenie tej trójki mogłoby pochłonąć nawet 200 milionów euro. Sam Rice - kluczowa postać dla West Hamu United - jest wyceniany na kilkadziesiąt milionów euro. Mówi się, że "The Hammers" nie sprzedadzą go za mniej niż 80.

Jednocześnie "Kanonierzy" są przygotowani na ewentualne niepowodzenia i stworzyli listę rezerwową. Widnieją na niej skrzydłowy Wilfred Zaha oraz pomocnik Romeo Lavia - pierwszemu kończy się kontrakt z Crystal Palace i może być do wzięcia za darmo, drugi zaś jest związany z Southampton, ale po prawdopodobnym spadku "Świętych" zwiększy się szansa na ściągnięcie go po bardzo promocyjnej cenie.