UEFA znudziła się Platiniemu?

Michel Platini zasugerował, że nie będzie się ubiegał o wybór na prezydenta UEFA, jeśli nie zostanie szefem FIFA.
Francuz jest typowany na następcę Seppa Blattera, który zrezygnował ze stanowiska prezydenta światowej federacji. Wybór jego następcy odbędzie się 26 lutego w Zurychu.
- Będę tutaj jeszcze albo przez kolejne sześć miesięcy albo trzy lata do końca mojej kadencji. Nie chcę na razie rozmawiać o wyborach FIFA. Zostało do nich jeszcze pół roku, więc będzie wiele okazji, żeby o nich podyskutować. Wiem, że przyszliście tu głównie po to, żeby spytać mnie o FIFA, ale to nie jest właściwe miejsce i czas - powiedział dziennikarzom Platini.
Francuz został szefem UEFA w 2007 roku. Obecnie sprawuje trzecią kadencję.