"UEFA tym ruchem wyprzedziła Superligę". Dziennikarz jasno o nowym formacie Ligi Mistrzów

Wrócił temat Superligi. - Trudno sobie wyobrazić te rozgrywki bez angielskich klubów. To tak, jakbyś 10 lat temu robił Superligę bez Realu i Barcelony albo w latach 90. bez Milanu, Interu i Juventusu - stwierdził Piotr Dumanowski na kanale Meczyki (YouTube).
W czwartek został zaprezentowany nowy projekt Superligi, która miałaby zastąpić Ligę Mistrzów. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.
W programie specjalnym na kanale Meczyki (YouTube) został poruszony wątek potencjalnych nowych rozgrywek. Dziennikarze mieli jasno wyrobione zdanie na ten temat.
- Każdy się spodziewał, że ten temat w jakiś sposób powróci. Wydaje się, że wnioski zostały nieco wyciągnięte - to już nie jest liga zamknięta, elitarna. Jestem jednak sceptyczny, czy to się powiedzie w najbliższym czasie - powiedział Piotr Dumanowski z "Eleven Sports".
- Trudno sobie wyobrazić te rozgrywki bez angielskich klubów. To tak, jakbyś 10 lat temu robił Superligę bez Realu i Barcelony albo w latach 90. bez Milanu, Interu i Juventusu - dodał.
- Nie dziwię się, że Barcelona i Juventus są mocno za tym pomysłem. To są kluby, które mają ogromne problemy finansowe - powiedział Radosław Przybysz.
Przybysz odniósł się również do systemu szwajcarskiego, który będzie obowiązywał w Lidze Mistrzów od sezonu 2024/25.
- Rzeczywistość pokaże, jak się to przyjmie, natomiast wszystko wskazuje na to, że to będzie strzał w dziesiątkę. UEFA tym ruchem wyprzedziła Superligę. Zaszachowała ją w każdy możliwy sposób - przekazał.
Oglądaj program specjalny o Superlidze:
