UEFA i CONMEBOL coraz bliżej rewolucji w światowym futbolu. Możliwe wielkie zmiany w rozgrywkach
UEFA planuje zrewolucjonizować światowy futbol. Jak przyznaje Aleksander Ceferin, prezydent piłkarskiej organizacji, poważne zmiany mają dotyczyć rozgrywek w ramach Ligi Narodów.
Poprzez utworzenie Ligi Narodów UEFA zamierzała zmniejszyć liczbę meczów towarzyskich. Reprezentacje narodowe coraz więcej meczów rozgrywają o punkty, które mają znaczenie w eliminacjach do najważniejszych imprez.
Jednocześnie w Lidze Narodów biorą udział wyłącznie europejskie zespoły. W najbliższej edycji rozgrywek Polska zmierzy się z Belgią, Holandią i Walią. Aleksander Ceferin, prezydent UEFA, przyznaje, że niedługo może się to zmienić, bowiem do stawki przymierzane są zespoły z innych kontynentów.
- Po utworzeniu Ligi Narodów nasze drużyny nie grają już tak wielu meczów towarzyskich, lecz wielkie zespoły nie grają przeciwko Brazylii, Argentynie i Urugwajowi. A mówią nam, że chciałyby zagrać. To byłaby bardzo dobra rzecz, ale nie jesteśmy jeszcze gotowi, by ostatecznie dzielić się tym z opinią publiczną - stwierdził działacz w rozmowie z "Globo".
Tym samym Ceferin potwierdza doniesienia Zbigniewa Bońka, który w grudniu 2021 roku opowiedział naszemu redaktorowi, Tomaszowi Włodarczykowi, o podobnym scenariuszu. Informowaliśmy o tym TUTAJ.
Jeśli UEFA i CONMEBOL nie zmienią zdania, wielkie zmiany mogą nadejść w 2024 roku. Obie organizacje mają nadzieję, że w ten sposób przedstawią korzystną alternatywę względem planów FIFA, która coraz częściej sugeruje, że mistrzostwa świata powinny rozgrywać się co dwa lata.