Udany debiut Szczęsnego, dwa gole Lewandowskiego! Pewny awans Barcelony [WIDEO]
Wojciech Szczęsny zanotował udany debiut w barwach FC Barcelony. "Duma Katalonii" z polskim bramkarzem i Robertem Lewandowskim składzie pokonała UD Barbastro 4:0. "Lewy" zdobył dwie bramki.
Czwartoligowiec początkowo nie zamierzał bać się wyżej notowanego rywala. Na początku meczu Andres Barrera próbował stworzyć zagrożenie na lewym skrzydle. Hiszpanowi nie udało się minąć Julesa Kounde. W 5. minucie obrońcy gospodarzy wybili piłkę po nieprecyzyjnym zagraniu Pedriego.
"Barca" chciała objąć prowadzenie po wrzutce z rzutu wolnego. Kounde główkował jednak obok słupka. W kolejnej akcji Arnau Fabrega złapał piłkę po główce Roberta Lewandowskiego. W 11. minucie "Lewy" znów wygrał pojedynek powietrzny. Tym razem posłał futbolówkę obok bramki.
W 16. minucie Szczęsny wykopał daleko piłkę po niepewnym zagraniu Kounde. Po drugiej stronie boiska Lewandowski dał się złapać na spalonym. Fabrega znakomicie obronił zaś strzał Araujo.
"Barca" objęła prowadzenie w 21. minucie. De Jong posłał piłkę do Araujo, ten zgrał ją w kierunku Garcii, który głową trafił do siatki.
Niewiele zabrakło, aby Fermin Lopez trafił na 2:0. Hiszpan lewą nogą uderzył tuż obok słupka. W 31. minucie Lewandowski podwyższył prowadzenie, wykorzystując centrę Torre z rzutu wolnego.
Barbastro mogło błyskawicznie zdobyć bramkę kontaktową. Szczęsny pewnie złapał piłkę po mocnej próbie Javito. Z kolei Barcelona nadal skupiała się na tworzeniu zagrożenia po górnych piłkach. W 35. minucie Araujo główkował obok słupka.
Pod koniec pierwszej połowy Szczęsny bardzo dobrze uprzedził Guillermo Alonso. Do przerwy Barcelona prowadziła 2:0. W 46. minucie Gavi zmienił Pedriego.
W 48. minucie Lewandowski skompletował dublet. Torre znów znalazł podaniem Polaka, ten zastawił się i uderzył obok bezradnego bramkarza.
Niedługo potem "Lewy" miał nieco szczęścia. Napastnik dość brutalnie zaatakował Bautistę, walcząc o piłkę. Sędzia pokazał "Lewemu" tylko żółtą kartkę. W 52. minucie Jaime groźnie zderzył się głową z Inigo Martinezem. Zawodnik Barbastro musiał opuścić murawę na noszach.
Torre do dwóch asyst dołożył bramkę. Ofensywny pomocnik wykorzystał fatalny błąd defensywy rywali.
W 62. minucie Lewandowski został zmieniony przez Ansu Fatiego. Tuż po wejściu Hiszpan zwlekał z oddaniem strzału w polu karnym. W końcu został zablokowany. W 66. minucie gospodarze próbowali wyjść z kontrą. Gavi i Fermin wspólnie przerwali akcję rywali.
W końcówce Barbastro próbowało stworzyć cokolwiek pod bramką Szczęsnego. Dominguez i Araujo potrafili jednak skutecznie przerywać pojedyncze ataki przeciwników. W 84. minucie Fabrega zatrzymał Fatiego.
W 87. minucie Szczęsny nie zrozumiał się z Martinem. Piłka przeszła między nogami bramkarza, ale Cubarsi w ostatniej chwili wybił ją na rzut rożny.
Barcelona finalnie wygrała 4:0, dzięki czemu Szczęsny uczcił debiut czystym kontem. Katalończycy wrócą do gry 8 stycznia w półfinale Superpucharu Hiszpanii. Ich rywalem będzie Athletic.