"U mnie by nie grał". Słynny trener skrytykował gwiazdę AC Milanu. Zarzucił mu jedną rzecz

Rafael Leao jest związany z AC Milanem od 2019 roku. Do tej pory ceniony skrzydłowy wystąpił w 173 meczach, zdobył 46 bramek i zanotował 40 asyst. Według ekspertów Portugalczyk to jedna z największych, o ile nie największa gwiazda włoskiego klubu.

W tym sezonie 24-latek zdołał już kilkukrotnie udowodnić swoją wartość. W ośmiu spotkaniach strzelił trzy gole i dorzucił cztery asysty. Miał dzięki temu wkład między innymi w pokonanie AS Romy (2:1) oraz Lazio (2:0).

Teraz jednak Leao został niespodziewanie zaatakowany przez Arrigo Sacchiego. Legendarny trener skrytykował zawodnika w "La Gazzetta dello Sport". Zarzucił wówczas, że młody piłkarz ma niewłaściwy charakter.

- U mnie by nie grał. Ja bardzo uważnie przyglądałem się zawodnikom. Jeśli nie ma odpowiedniego temperamentu, to bardzo trudno byłoby mu go nabyć - ocenił.

- W futbolu gra się 11 na 11. Każdy musi biegać i mieć swoją pozycję. Za moich czasów wszyscy tak pracowaliśmy - dodał.

Wypowiedzi architekta wielu sukcesów AC Milanu zostały przyjęte z niemałym zaskoczeniem. Nie jest to jednak odosobniony przypadek, gdy Sacchi krytykuje postaci związane z włoskim futbolem. Wcześniej ostro ocenił między innymi reprezentację swojego kraju, co opisywaliśmy TUTAJ.

77-latek był związany z mediolańczykami od 1987 do 1991 roku, a następnie od 1996 do 1997. W tym czasie zdobył jedno mistrzostwo Serie A i dwa tytuły Pucharu Mistrzów.