Tymczasowy trener ocenił grę FC Barcelony. Powiedział, co musiał zmienić

Sergi Barjuan od remisu zaczął krótką pracę w roli tymczasowego trenera Barcelony. Hiszpan uważa, że udało mu się poprawić grę zespołu.
Sergi zastąpił zwolnionego Ronalda Koemana. Wiadomo, że jego misja będzie krótka. Wkrótce drużynę ma przejąć Xavi.
Barcelona pod wodzą Sergiego zaledwie zremisowała 1:1 z Alaves. Zdaniem szkoleniowca wynik nie był sprawiedliwy.
- Miałem bardzo mało czasu na pracę. Próbowałem zaprowadzić w naszej grę porządek w obronie i ataku. Poprawiliśmy kilka rzeczy - stwierdził Sergi.
- Kontrolowaliśmy mecz, mieliśmy szanse, ale ich nie wykorzystaliśmy. Nie otrzymaliśmy nagrody za wykonaną pracę - dodał Hiszpan.
- Postaramy się podnieść zespół. Piłkarze wiedzą, że są dobrzy. Muszą w siebie wierzyć - podsumował Sergi.
49-latek najprawdopodobniej poprowadzi Barcelonę jeszcze w kolejnym meczu. Rywalem jego drużyny w Lidze Mistrzów będzie Dynamo Kijów.