Tyle zarabiają piłkarze Śląska Wrocław. "Ktoś wydaje nieswoje pieniądze"

Śląsk źle wszedł w drugą rundę Ekstraklasy. Drużyna z Wrocławia przegrała z Piastem Gliwice (1:3) i okopała się w strefie spadkowej. Strata do bezpiecznej lokaty wynosi już dziewięć punktów.

Tym samym coraz więcej osób skazuje "Trójkolorowych" na rychłe pożegnanie z Ekstraklasą. Jeśli tak się stanie, to cały klub będzie miał duży problem. Nie tylko sportowy i marketingowy, ale przede wszystkim finansowy.

Łukasz Olkowicz ujawnił, jak kształtuje się część zarobków w Śląsku. Okazało się, że niektórzy zawodnicy mają pensje na poziomie najlepszych zespołów ligi polskiej.

- Niektórzy zawodnicy z ostatniej drużyny w tabeli zarabiają po 60/70 tys. zł. Po spadku będzie tam ogromny bałagan, ciężko będzie to posprzątać. Kontrakty są mocno zawyżone. Ktoś wydaje po prostu nie swoje pieniądze - powiedział Olkowicz w programie Przeglądu Sportowego Onet.

W następnej kolejce Śląsk zmierzy się z Radomiakiem. Spotkanie, niezwykle ważne w kontekście walki o utrzymanie, zaplanowano na 8 lutego.

Przypomnijmy, że Śląsk jest klubem miejskim. Chociaż od dłuższego czasu mówi się o możliwej prywatyzacji klubu, to taki scenariusz nie został zrealizowany. UM Wrocław rok w rok przeznacza kwoty rzędu 20 mln złotych na potrzeby klubu.