Twitter komentuje mecz Piasta Gliwice w Lidze Europy. "Przecieki w obronie takie, że Football Leaks się chowa"

Piast Gliwice wygrał swój pierwszy mecz w europejskich pucharach, ale nie ma wielkich powodów do dumy. Wszystko przez kuriozalne gole, które stracił.
Piast wygrał 3:2, więc na mecz rewanżowy pojedzie ze skromną zaliczką. Sytuacja mistrzów Polski mogłaby być znacznie lepsza, gdyby nie niewytłumaczalne błędy w obronie. Szeroko komentowano je na Twitterze.
Mistrzowie Polski stracili dwa gole, choć piłkarze z Rygi rzadko stwarzali zagrożenie pod ich bramką. Stąd też powszechny pogląd, że najgroźniejszym rywalem Piasta jest obecnie... sam Piast.
Wielu komentatorów winą za stracone gole obarcza też bramkarza Frantiska Placha, który nie popisał się już w rewanżu z BATE. Słowaka broni Dominik Piechota z "Przeglądu Sportowego".
Rewanżowy mecz Piasta z Riga FC odbędzie się 1 sierpnia.