Twitter komentuje kolejną porażkę Legii Warszawa. "Zestaw parodystów w klubowych koszulkach"

Legia Warszawa w niedzielę przegrała 0:1 z Wartą Poznań w meczu 21. kolejki PKO Ekstraklasy. Postawa aktualnych mistrzów Polski była szeroko komentowana przez dziennikarzy oraz ekspertów na Twitterze.
Wiosną mistrzowie Polski mieli prezentować się zdecydowanie lepiej niż w minionych miesiącach. Rok zaczęli od wygranych sparingów i ligowego zwycięstwa z Zagłębiem Lubin. W spotkaniu z Wartą znów zagrali jednak po prostu fatalnie.
Przez 90 minut Legia tak naprawdę tylko raz zagroziła poważniej bramce rywali. Przez długi czas nie miała żadnego pomysłu na atak pozycyjny, co wywoływało wielkie niezadowolenie wśród kibiców.
W drugiej połowie nerwy puściły Arturowi Borucowi, który uderzył rywala w twarz i wyleciał z boiska z czerwoną kartką. Sytuacja była tym bardziej kuriozalna, że to golkiper miał wówczas piłkę w rękach.
- Legia zagrała taki mecz, po którym można jedynie przeprosić kibiców, że musieli to znosić. Dostosowała się poziomem do fatalnego stanu murawy. Jeden gol to niski wymiar kary. Prostacka gra. Nie ma tam dzisiaj jakości, nie ma drużyny. Ekipa do poważnej przebudowy - podsumował Dominik Piechota z "newonce.sport".
Obecnie Legia zajmuje przedostatnie miejsce w ligowej tabeli. Za tydzień zagra z ostatnim Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. W przypadku kolejnej porażki zrówna się punktami ze "Słonikami".