Twitter komentuje decyzje Sousy. Selekcjoner popełnił błąd? "Brak tego powołania to kpina"
Paulo Sousa powołał kadrę na wrześniowe mecze eliminacji mistrzostw świata. Wybory selekcjonera spotkały się ze skrajnymi opiniami.
Największe poruszenie wśród kibiców i dziennikarzy wzbudza chyba pominięcia Jakuba Kamińskiego. Wyróżniającego się w barwach Lecha Poznań skrzydłowego. Nie jest tajemnicą, że akurat na tej pozycji nasza kadra ma spore problemy.
- Kamiński powinien dostać powołanie. Gramy z Albanią i San Marino, idealny mecz, by poczuć atmosferę kadry - napisał Łukasz Grabowski z “Przeglądu Sportowego”.
Niektórzy kwestię pominięcia Kamińskiego komentują nawet w ostrzejszych słowach.
- Brak powołania dla Jakuba Kamińskiego to kpina. Fajnie, że szansę dostał Nicola Zalewski, ale myślę, że Kamiński zasłużył bardziej. Na gracza Romy przyjdzie jeszcze czas - twierdzi Jakub Kowalikowski z “polskapilka.pl”.
Nie wszyscy są jednak przekonani, że Kamiński faktycznie powinien dostać powołanie.
Znakiem zapytania były także wybory dotyczące bramkarzy. Przypomnijmy, że kilka dni temu reprezentacyjną karierę zakończył Łukasz Fabiański. Ostatecznie powołany został Bartłomiej Drągowski, a miejsce na liście rezerwowej zajął Radosław Majecki.