"Nie oglądam PP, bo już nic lepszego się nie wydarzy". Twitter eksplodował po meczu Pogoni z Rekordem
Scenariusz meczu Rekordu Bielsko-Biała z Pogonią Szczecin wywołał poruszenie wśród komentatorów. - Ale to jest kino - komentował Matuesz Rokuszewski.
W meczu Rekordu z Pogonią było nawet więcej niż można było wymyślić. Gol z połowy boiska, bramka na wagę dogrywki w doliczonym czasie, trzecioligowiec odrabiający straty, czternaście serii rzutów karnych z pudłami bramkarzy.
- Aż do końca sezonu nie oglądam Pucharu Polski, bo już nic lepszego się nie wydarzy - napisał Jakub Białek z "Weszlo".
Dla Pogoni to kolejny szalony mecz w historii jej startów w Pucharze Polski. W sezonie 2001/02 przegrała w serii rzutów karnych z Lechem Poznań 11:12. Wtedy strzelano nawet jedną kolejkę więcej.