Tuchel o meczu z Bayernem: To było szaleństwo

Do przerwy Bayern prowadził 2:1. Gole dla gospodarzy strzelili Javi Martinez i Mats Hummels. Dla Borussii trafił Marco Reus. Po przerwie strzelali tylko piłkarze z Dortmundu. Najpierw Pierre-Emerick Aubameyang, później Ousmane Dembele.

- Odrobiliśmy straty i odwróciliśmy losy meczu w Monachium. To było szaleństwo - mówi Tuchel.

- Po pierwszych 20 minutach całkowicie straciliśmy grunt pod nogami. Przegraliśmy wtedy zbyt dużo pojedynków. Mieliśmy dużo szczęścia, gdy Sven Bender zatrzymał Arjena Robbena. Gdyby wtedy padł gol, pewnie byśmy przegrali. Później strzeliliśmy dwa wspaniałe gole, dzięki którym awansowaliśmy do finału - mówi trener Borussii.

- Mieliśmy szczęście, ale to konieczne, gdy gra się z Bayernem. To zwycięstwo jest bardzo ważne dla pewności siebie piłkarzy i rozwoju całej drużyny - kończy Tuchel.

Borussia w finale Pucharu Niemiec zagra z Eintrachtem Frankfurt. Mecz odbędzie się 27 maja w Berlinie.