Trwa walka o władzę w Bayernie Monachium. Flick chce zatrzymać Alabę, Salihamidzić woli go sprzedać

Trwa walka o władzę w Bayernie Monachium. Flick chce zatrzymać Alabę, Salihamidzić woli go sprzedać
Ververidis Vasilis/Shutterstock
Narasta konflikt między Hansim Flickiem i Hasanem Salihamidziciem w Bayernie Monachium. Obaj chcą mieć decydujący wpływ na transfery mistrzów Niemiec. Najnowszą ofiarą tej wojenki jest David Alaba. Bośniak chce bowiem, aby piłkarz odszedł z klubu. Na to nie chcą zgodzić się Flick i Karl-Heinz Rummenigge.
Od dłuższego czasu mówi się, że David Alaba może wkrótce opuścić Bayern Monachium. Piłkarz chętnie przeniósłby się do Hiszpanii, ostatnio mówiło się także o zainteresowaniu ze strony Manchesteru City. Austriak miałby zostać włączony w wymianę z Leroyem Sane, lecz sam odrzucił taką możliwość.
Dalsza część tekstu pod wideo
Doniesieniom medialnym na ten temat zaprzeczał ostatnio Karl-Heinz Rummenigge. Nowe światło na całą sprawę rzucają dziennikarze "Sky Sports". Ich zdaniem sytuacja z Alabą jest wynikiem wojny o władzę między trenerem drużyny, Hansim Flickiem i Hasanem Salihamidziciem, piastującym posadę dyrektora sportowego. Obaj chcą mieć decydujący wpływ na transfery Bayernu.
Flick oraz Rummenigge chcą, aby Alaba został w Monachium i przedłużył umowę, która wygasa w czerwcu 2021 roku. Salihamidzić jest natomiast zdania, że lepiej jest obecnie sprzedać piłkarza i sprowadzić w jego miejsce innego zawodnika światowej klasy.
Odejście Alaby mogłoby też sprawić, że większą rolę w drużynie odgrywałby Lucas Hernandez. Przed sezonem przyszedł on do Bayernu za rekordowe 80 milionów euro, a Salihamidzić był wielkim zwolennikiem tego transferu. Na razie obrońca nie spełnia jednak oczekiwań i w aktualnych rozgrywkach wystąpił tylko w czternastu meczach.

Przeczytaj również